My life

Welcome again & tea

Cześć. Postanowiła znowu do was powrócić. Pytanie - na ile ? Tydzień, miesiąc ? Miejmy nadzieję, że już na zawsze :)) Dopadła mnie choroba i trochę się nudzę w domu, stąd pomysł, żeby tu wrócić. Ale to nie jeden powód, do prowadzenia bloga zainspirowała mnie taka jedna, wspaniała dziewczyna ... może kiedyś więcej wam o niej opowiem ;)

Tak jak już wspomniałam, choruję :( Jestem przeziębiona, mam okropny kaszel i katar. Od kilu dni nie chodzę do szkoły, tylko leże w łóżku i się wygrzewam... Są plusy i minusy nie chodzenia do szkoły. Plusami jest to, że w końcu trochę odpocznę (bo ostatnio już nie wyrabiam z nauką, za dużo tego wszystkiego...), ominie mnie kilka sprawdzianów, ale jak myślę, że będę musiała to wszystko nadrobić ... ughh aż się włos na głowie jeży :<
Przez to, że choruję, muszę pić herbatę. A ja tak nie lubię jej pić hgjkhg -,- Ale jedna baardzo przypadła mi do gustu, smakuje mi ;) Jest to Green Hills - Black Pearl - pomarańczowa. Pachnie nieziemsko *.* 

 Oto właśnie opakowanie, można ją nabyć bodajże w biedronce i z tego co wiem jest dość tania, więc każdy może jej spróbować ;))

A tu taka tam ja pijąca zaparzoną już, pyszną herbatkę mniaam hihi ;)

Mam nadzieję, że będziecie często mnie tu odwiedzać ;) A tym czasem lecę dalej wylegiwać się łóżku i oglądać seriale, buziaki :*:*

wasza Natt <3